Szef BMW Motorsport Mario Theissen powiedział, że jego zespół jest gotowy do użycia systemu KERS w swoich samochodach, jednak nie podjął jeszcze decyzji czy wykorzysta go od początku sezonu.
Theissen uważa, że zespół będzie musiał rozważyć wszystkie zalety i wady systemu, w tym dodatkową wagę, na każdym z torów przed podjęciem decyzji."Mamy KERS na takim poziomie, że możemy go użyć w wyścigu, co oznacza, że możemy skorzystać z niego w Melbourne. To tylko kwestia rozważenia plusów i minusów."
"Jeśli chodzi o pozytywy, kierowcy mogą mieć dodatkowe 82 KM w ciągu 6.6 sekundy na okrążeniu. Jednakże system waży, a to ma wpływ na rozkład masy i zużycie tylnych opon. Będziemy podejmować osobne decyzje dla każdego kierowcy i toru."
"Wprowadzenie systemu odzyskiwania energii kinetycznej do Formuły 1 reprezentuje nową technologię. Było to wielkim wyzwaniem, które podjęliśmy z wielką determinacją."
"Gdy popatrzymy wstecz na to co osiągnęliśmy w tak krótkim czasie, jesteśmy pod wrażeniem. Formuła 1 przyjęła rolę przyspieszacza technologii dla samochodów produkcyjnych."
16.03.2009 11:23
0
myślę że nawet jakby nie miało być spektakularnego wyniku to choćby z zaprzestania rozwoju bolidu 08 w wakacje na rzecz tego nowego.Tym bardziej chełpiąc się ciągle zaawansowaniem prac nad KERS zobowiązani są bynajmniej dla kibiców co ich wspierali puścić KERS na pierwszy wyścig. O!
16.03.2009 11:33
0
założe się ze HEI pojedzie w pierwszym wyścigu z KERSEM, natomiast KUB bez. Nick jest jednym z najlżejszych kierowców w stawce, wiec nie straci tyle ile Kubica jeśli na jego pokładzie znajdzie sie ten system.
16.03.2009 11:33
0
Jestem pod wrażeniem. Bardzo ładna wypowiedź, taka mądra i inteligentna.
16.03.2009 11:35
0
mam przeczucie, że Kubica w Australii pojedzie bez kers a Nick z kres-em
16.03.2009 11:40
0
Robert i tak sobie poradzi lepiej bez KERSU niż Nick z KERSEM:)
16.03.2009 11:56
0
"przyspieszacz technologii" xD Niektóre tłumaczenia niszczą ;D
16.03.2009 12:58
0
Powtarzałem to wiele razy ale powtórzę jeszcze raz: trzymać kciuki za Roberta bo mam wrażenie,że F1.09 umożliwi mu walkę o mistrzostwo świata.
16.03.2009 13:11
0
jeśli KERS będzie działał poprawnie to wydaje mi się że obaj pojadą z KERS`em. 82km to sporo, ruszą z grubej rury na starcie a potem nawet jak przez KERS będą wolniejsi 0,5s to wyprzedzenie ich nie będzie już tak łatwe. Inna sprawa to strategia wyścigu. Być może z KERS`em będą jeździć na 3 stopy właśnie ze względu na opony.
16.03.2009 13:15
0
sic! znowu będą spekulacje że bmw faworyzuje nicka. no cóż uważam, że doktor dobrze mówi. trzeba rozważyć jaki tor i czy kers kierowcy pomoże.
16.03.2009 14:12
0
dawać ten Kers(spory przyrost mocy) i zobaczymy czy te koniki pomogą ,bo bez na każdej prostej będzie strata pozycji ,a na zakrętach nie ma prawie wyprzedzań
16.03.2009 15:01
0
@ jankes15, a pomyslales o kwalifikacjach? przeciez z KERS-em moga stracic i startowac z dalszych pozycji. A wyprzedzanie nie bedzie takie proste zwlaszcza na starcie...oj skrzydelka przednie sa szerokie...
16.03.2009 15:03
0
To jak powiem tak..Szybki Nick pojedzie z KERS-em bo faktycznie jest kurduplem i mało waży. RK najlepiej wie jak się zachowuje jego bolid z dodatkową waga jaką generuje KERS. Kilkakrotnie wypowiadał się w temacie że wysokim i cięższym kierowcom jest trudniej zbalansować i zbalastować bolid więc zastanawiam się czy czasami KERS nie będzie gwoździem do trumny dla Roberta czy Webera.Z drugiej strony 82 KM to sporo ale do wykorzystania tylko na prostych bo niby jak można je wykorzystać na starcie skoro przy Wormup-ie nie ma takich dohamowań żeby doładować akumulatory...ale mogę się mylić. Pozostaje jeszcze kwestia zachowania się bolidu w ciasnych łukach bo bez KERS-u raczej lżej i szybciej...tak to sobie sam wymyśliłem.
16.03.2009 15:25
0
A więc można byc niemal pewnym,. że KERS trafi tylko do Nicka, a Robcio będzie musiał sobie jeszcze poczekac, aż go udoskonalą.(znaczy się "odchudzą"). Wszystko okaże się w Melbourne...
16.03.2009 15:28
0
"Będziemy podejmować osobne decyzje dla każdego kierowcy i toru." no i to mi sie podoba... i nie mowcie pozniej ze beda faworyzowac Nicka bo przeciez jesli Robert sam stwierdzi ze lepiej mu sie jezdzi z KERSem to bedzie z nim jezdzil a jak bez to bez... ktos wspomnial ze przez KERS moga stracic pozycje w Q, ale KERS daje jakies 0,5 sek na okrazeniu wiec mysle ze w Q moze im ten system jedynie pomoc a nie zaszkodzic... w zaleznosci od torow oczywiscie bo np w takim Monaco na niewiele im sie ona zda ale juz np w Australii cos da :)
16.03.2009 15:30
0
@BurgeR: Słyszałem, że na starcie będzie można mieć naładowane akumulatory.
16.03.2009 15:38
0
@sivshy: No właśnie ... ja odwrotnie ale kłócił się nie będę. W końcu genezą KERS było ODZYSKIWANIE i magazynowanie energii uzyskanej z hamowania...się okażę ;)
16.03.2009 16:44
0
Zgodnie z regulaminem KERS można naładować i rozładować w park ferme, gdzie znajdują się bolidy przed wyścigiem.
16.03.2009 16:45
0
Oczywiście parc ferme. Idiotyczna literówka.
16.03.2009 17:36
0
Nic nie jest pewne, ale najbardziej dla mnie prawdopodobne, że zarówno KUB jak i HEI pojadą z KERS. Nie chce mi się wierzyć by tak długo pracowali nad KERS'em żeby teraz puścić tylko Nicka bądź Roberta ;), albo co bardziej śmieszne wcale go nie użyć.
16.03.2009 19:25
0
Już widzę, jaka w tym sezonie będzie " nagonka" na BMW o faworyzowanie jednego z kierowców, jeśli tylko Nick będzie na mecie przed Robertem ...- KERS lub jego brak = doskonały pretekst ;)
16.03.2009 19:33
0
sam nie wiem czy mogli by go uzyc ale mysleze taki system to na dlugich prosty np.GP Wloch.
16.03.2009 20:50
0
elin dokładnie, ludzie będą się czepiać, że hej! Jak Nick będzie miał KERS podczas jakiegoś GP i będzie przed Robertem to gromy będą lecieć na BMW, że uuuuu.
16.03.2009 21:05
0
a ja mysle ze NIKOWI i kers nie pomorze KUBEK jest dla niego za dobry w AUSTRALI KUB bedzie bez KERSU
16.03.2009 21:06
0
a NIK z KERSEM
16.03.2009 22:02
0
Na starcie z pewnością można będzie użyć KERS. Będzie przecież aż jedno pełne okrążenie do zgromadzenia energii.
16.03.2009 22:53
0
niza- właśnie, lepiej niech Robert się postara i będzie przed Nickiem, bo inaczej, to nie da się "przebrnąć " przez te wszystkie " teorie spiskowe ", które tu zostaną wymyślone :)
17.03.2009 00:34
0
do BurgeR: niekoniecznie KERS nie może się przyda na starcie ze względu na brak naładowanych akumulatorów. na okrążeniu wprowadzającym mogą jechac z nogami na gazie i hamulcu równocześnie i tak naładowac baterie...
17.03.2009 01:54
0
raczje wątpie zeby tak działało. Kers ma odzyskiwać część traconej energi. wiec prędkości a tym samym energia kinetyczna tracona na hamowaniu mogą być zamałe zeby naadowac aku.
17.03.2009 01:55
0
oczywsicie na okrążeniu na rozgrzewkę * (uciekło mi)
17.03.2009 07:46
0
Energię 400kJ da się z palcem w nosie zgromadzić na tym jednym okrążeniu. Powiem więcej, da się ją zgromadzić na jednym góra dwóch solidniejszych dohamowaniach, no chyba że system KERS jest tak mało wydolny.
17.03.2009 12:21
0
profesorze Mario - byle do przodu....
17.03.2009 14:04
0
podejrzewam ze kers bedzie przydatny tylko na torach o długich prostych i torach o zmienionej płaszczyznie typu górki wzniesienia np SPA czy Turcja tam mając kers to niewazne czy lzejszy czy ciezszy kierowca jadąc pod wzniesienie kers doda kopa by dojsc rywala przed zakretem zresztą wątpie żeby w Monaco kers był wykorzystany bo tam nie ma gdzie
17.03.2009 15:03
0
będą porażenia prądem
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się